Rezerwuj parking
Aktualność z dnia 2010-06-02 15:08:53
Polskie miasta nie chcą już inwestować i budować portów lotniczych.
Jeszcze do niedawna wszystkie większe miasta w naszym kraju walczyły między sobą o pierwszeństwo do budowy pasażerskich portów lotniczych. Obecnie wszystkie projekty zostały „zamrożone”, a plany inwestycyjne wstrzymane z powodu braku funduszy i filigranowego zapału władz lokalnych. Wniosek? Miasta uzyskały za darmo obszary pod inwestycje, a mimo to budowa stoi w miejscu.
Na chwilę obecną w ULC (Urzędzie Lotnictwa Cywilnego) został złożony i oczekuje na rozpatrzenie tylko jeden wniosek na pozwolenie rozpoczęcia budowy lotniska w Bagiczu (pod Kołobrzegiem). Miasto ma w planach stworzenie małego lotniska pasażerskiego. Póki co inne miasta pozostają bierne w wykazywaniu jakiejkolwiek inicjatywy.
Na początku 2009 roku MON (Ministerstwo Obrony Narodowej) przydzieliło za darmo samorządom lokalnym obszary pod budowę nowy portów lotniczych. Darmowe tereny uzyskały między innymi: Gdynia, Piła, Biała Podlaska, Radom, Nowe Miasto nad Pilicą i Sochaczew. Póki co z tego grona tylko ostanie miasto poczyniło krok naprzód i rozpoczęło procedury, dzięki którym uzyskało zgodę ULC na otwarcie nowego lotniska.
Specjaliści zgodnie twierdzą, że przede wszystkim władzom lokalnym zabrakło zapału, funduszy i umiejętności w poprowadzeniu projektów inwestycyjnych. Plany budowy mogą zostać ponownie reaktywowane, jeśli do gry włączy się tym razem prywatny inwestor ze swoim kapitałem.