Rezerwuj parking

Sprawdź ceny parkingów

 
 

Aktualność z dnia 2010-12-24 02:40:13

A wszystkiemu winny ... śnieg.

Opóźnienia samolotów, kolejki do punktu odprawy i zdenerwowani pasażerowie. To ostatnio coraz częstszy scenariusz, który możemy zaobserwować na warszawskim lotnisku Okęcie. Władze lotniska tłumaczą. Wszystkiemu winny jest … śnieg.
Jak informują pracownicy Okęcia, w miniony poniedziałek lotnisko pokryła 15 centymetrowa warstwa białego puchu. Co prawda nie jest to zdumiewająca liczba, aczkolwiek śnieg już zdążył spowodować pewne utrudnienia związane z rozkładem lotów. Znacznie wydłużył się także czas odśnieżania pasa startowego, co również opóźnia start samolotów.
Zarówno w poniedziałek jak i wtorek, wiele z zaplanowanych lotów musiało zostać odwołanych. We wtorek nie poleciały samoloty między innymi do Londynu, Frankfurtu, Moskwy, Genewy, Amsterdamu, Rzymu, Dusseldorfu, a także Poznania i Krakowa.
Rzecznik lotniska Okęcie tłumaczy, że maszyny na bieżąco odśnieżają całą płytę lotniska. „Funkcjonujemy w trybie zimowym, są te drobne opóźnienia.”

Warto dodać, że parkingi zlokalizowane wokół lotniska Okęcie póki co dobrze radzą sobie z zimą. Powierzchnie przeznaczone dla aut są codziennie starannie odśnieżane, w związku z czym nie ma większych problemów z alokacją samochodu.