Rezerwuj parking

Sprawdź ceny parkingów

 
 

Aktualność z dnia 2010-11-25 07:26:17

Chiński C919 lepszy od amerykańskiego Boeinga i francuskiego Airbusa.

Tak brzmi wniosek po ostatnich targach lotniczych, na których COMAC (Commercial Aircraft Corporation of China) – kluczowy chiński producent zaprezentował makietę nowoczesnego 160-osobowego odrzutowca C919.

Propozycja chińskiego rynku ma stanowić stać się bezpośrednim rywalem amerykańskiego Boeinga 737 i francuskiego Airbusa A320.Należy zaznaczyć, że pomimo iż maszyna ma wyjść spod chińskiego szyldu, większość komponentów z których będzie się składać pochodzi od znanych europejskich i amerykańskich firm, dość mocno zakorzenionych na światowym rynku lotniczym. Te najważniejsze części, m.in. koła, hamulce, generatory zasilania i komputery pokładowe wyprodukowane zostaną przez amerykańską firmę Honeywell International, Inc. Za systemy nawigacji odpowiedzialna będzie firma Rockwell Collins Inc. Za awioniki - General Electric Aviation. Opracowania systemów paliwa i hydrauliki pojął się Eaton Corp., a zbudowania i przetestowania silników firma CFM International, której składowe stanowią General Electrics, a także Safran.,

Taka lista producentów daje nadzieje na powstanie profesjonalnych i niezawodnych maszyn. Oczywiście nie należy także wykluczać scenariusza, że za parę lat chiński przemysł pokusi się o samo wytwarzanie części do ich rodowych samolotów. Przykłady takiego scenariusza znamy już z reaktorów jądrowych, czy kolei wysokich szybkości. Aczkolwiek takie rozwiązanie zdaje się być stosunkowo odległe, ponieważ sam Honeywell w związku z projektem budowy C919 podpisał kontrakt na ponad 11 miliardów dolarów.

Według wszelkich prognoz pierwsze rejsy samolotami C919 odbędą się na początku 2014, natomiast pierwsze maszyny mają być dostępne dla Klientów na przełomie 2016 roku. Do takich deklaracji należy jednak podchodzić z lekkim dystansem. Mamy bowiem przykłady poprzedników (Boeing i Airbus), którym zdarzały się lekko mówiąc „nieznaczne opóźnienia terminów”.