Rezerwuj parking
Aktualność z dnia 2011-03-11 13:37:35
Dotacja dla Bydgoszcz przeszła koło nosa.
Liczba 780 tys. pasażerów rocznie ustalona przez Komisję Europejską, okazała się być zbyt wygórowana dla lotniska w Bydgoszczy. Bydgoskie lotnisko w ubiegłym roku obsłużyło zaledwie 278 tysięcy. „Gdyby obowiązywało dotychczasowe kryterium 250 tys. podróżnych, to jeszcze w tym roku moglibyśmy znaleźć się w sieci” - informuje Mikołaj Karpiński, rzecznik ministra infrastruktury. Cały czas rodzi się pytanie, czy przynależność bydgoskiego lotniska do Transeuropejskiej Sieci Transportowej jest konieczna dla jego rozwoju. Emocje studzi jednak Edward Hartwich – wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego. Jego zdaniem: „Fetyszem jest myślenie, że jedynym czynnikiem pozwalającym na rozwój portu jest przynależność do niej. Na obecnym etapie fakt, że do niej nie należymy, w żaden sposób nam nie zaszkodził. A jeśli okaże się, że ta liczba 780 tys. pasażerów stanie się obowiązującym kryterium, to jest całkiem realne, że osiągniemy taki wynik za trzy lata. I wówczas zostaniemy członkami sieci po kolejnej weryfikacji listy”. Warto wspomnieć, że prócz Bydgoszczy do członkowstwa w Transeuropejskiej Sieci Transportowej nie załapała się tylko Łódź. Gdy jednak zacznie obowiązywać nowe kryterium liczbowe, z gry wypadną także lotnisko w Rzeszowie i Szczecinie.